Odkrycie

Potwierdzają to lingwiści,

Że język się ciągle zmienia.

Nowe wyrazy powstają,

Inne zmieniają znaczenia.

Dziś najpopularniejsze są

„From English” zapożyczenia.

 

Są więc nowe, w oryginale

Wymawiane i pisane:

Market, cheeseburger, fast food, show,

Fitness, survival, snowboard, shop.

 

Są nazwy dotąd nieznane

Z wymową jak w oryginale

Jednak po polsku pisane:

Interfejs, CD-rom,  palmtop

Skaner, lifting, kendo, laptop.

 

Ja jednak wciąż poszukuję

Nowych znaczeń  w polskich słowach.

Niech nasz język się rozwija,

Niech rozkwita nasza mowa!

 

Przykład wezmę pierwszy z brzegu,

Słyszany w sejmie i w barach:

Palić, kopcić papierosy

Albo zioło, czyli „jarać”.

 

Słowo ważne i znaczące.

Dopuszczalne także w scrabble’ach,

Co nikogo nie obraża,

A tym bardziej nie upadla.

Znaczy także: ekscytować,

Zachwycać się i podniecać

Oraz śmiać się i podobać,

Wysokie emocje wzniecać.

Odmieniane według wszystkich

Liczb, rodzajów, także osób,

Form oraz trybów i czasów,

W ściśle gramatyczny sposób.

Słowo krótkie i znaczące,

Chociaż znają je miliony.

To w użyciu znaczy tyle,

Co „marychą napalony”.

 

Dlatego proszę Polaków

Bardzo nieśmiało, cichaczem,

Żeby wydźwięk słowa „jarać”

Był kojarzony inaczej.

 

Tym prostym i dźwięcznym słowem,

(Z przyjemnością to podpowiem),

Określajmy nasz stosunek,

(Inaczej określić nie umiem)

Do wybitnego człowieka,

Co godzien miłości narodu,

A cała Jego działalność

Wystarcza za treść dowodu.

 

Zamiast kochać, to Go „jaraj”.

„Jaraj”, gdy ci się podoba.

Kiedy On cię ekscytuje,

Zachwyca albo podnieca,

W ten sposób mówić się staraj.

Niech „jarać” w życiu przyświeca!

Trzeba też „jarać” Prezesa

Na „jarowistego” premiera.

Dosyć już z PO „cudzesa”!

 

Kiedy przyjdzie czas wyborów,

Przy urnie będzie ambaras,

Bo ordynacja wyborcza

Nie zna wcale słowa „jarać”.

 

Ci, co posłów wybierają,

W tym dniu nie powinni „jarać”.

A ci, którzy „zajarają”,

Niech się bawią w „bara-bara”.

 

„Zajarają” mimo wszystko,

Bo Jarka bardzo „jarają”?

Będą na Niego głosować,

To może Go „wyjarają”!

 

Ale żeby tak się stało,

Cały naród winien jarać.

Nasz naród Boga się boi,

Bo Bóg mógłby nas pokarać

Całym rządem „pojaranym”,

Nie kochanym, wyśmiewanym,

Którym kierowałby Jarosław.

Panie Boże! Polskę Nam Zbaw!

 

Po chińsku

Poszedłem z moją dziewczyną

Na obiad do restauracji.

Oboje wzięliśmy kaczkę.

Jest okazja do libacji.

Kaczuszkę pyszną, po chińsku

Podawano na półmisku.

Dziewczyna pierwsza dostała.

Ja na swe danie czekałem.

Przez dwa kwadranse bez mała

Swej porcji nie otrzymałem.

Spoglądałem, jak je ona

Tylko wąchając aromat.

W końcu pytam się kelnera,

Gdzie jest moje zamówienie,

Bo dłużej czekać nie sposób.

On moje sztućce zabiera

Manifestując zdumienie,

Gdyż dał porcję dla dwóch osób.

Konto

Niedługo zostanę tatą.

Z tej okazji moja żona,

Chce wykupić kupon Lotto,

Bo musi wygrać miliona.

Dodatkowo chce założyć

Także konto dla Maleństwa.

Mówi, że oprócz nieszczęść

Parami też chodzą szczęścia.

 

Chcę, by się opamiętała

I już nie kusiła losu.

Pomysł konta bankowego,

To jest niezwykłe kuriozum!

 

A ona się roześmiała

Klepiąc się po dużym brzuchu.

Przecież to konto maleństwu

Założy, lecz na Facebooku!

Przykład

Nie tak dawno byłem z żoną

I synkiem na weselisku.

Stremowany pięciolatek

Chował się w mamy uścisku.

Siedzące obok nas ciotki

Zaczęły małego niańczyć.

Wreszcie jedna zapytała,

Czy on zechciałby zatańczyć.

 

Mały, już rozochocony,

Wyskoczył na parkiet sam

I wykonał dosyć dziwny,

Bardzo tajemniczy tan.

 

Ciotki były zachwycone.

Zapytały, kiedy usiadł,

Gdzie się tak tańczyć nauczył.

„Ja widziałem, jak mamusia

Bardzo często na golasa

Tańczyła tak dla tatusia”.

Niejadalna

Gdy pisałem sms-a,

Poczułem, że jestem głodny.

Na szczęście miałem w lodówce

Kawałek pizzy, lecz chłodny.

Wiadomość szybko wysłałem,

A swe lodowate danie

Włożyłem do mikrofali.

Będę miał drugie śniadanie.

Nastawiłem „rozmrażanie”,

Oraz timer, by nie spalić.

Siedzę w pokoju i czekam

Cierpliwie bardzo zgłodniały.

 

Nagle doleciał mnie zapach,

Którego jeszcze nie znałem

Zmieszany z zapachem pizzy,

Którą właśnie rozmrażałem.

Szybko otworzyłem drzwiczki

W kopcącej mikrofalówce.,

Niestety, nie będę dziś jadł

Pizzy na przypalonej komórce.