Okazja

Dostałem od mojej firmy

Drugi telefon służbowy.

Uwielbiam robić dowcipy.

Mam gotowy figiel nowy.

 

Wysłałem swej narzeczonej

SMS-a: „Halo śliczna!

Mam dziś na ciebie ochotę.

Zabawa będzie przepyszna,

Jeśli wpadnę z mym rapierem

Zaraz na szybki numerek”.

 

Po chwili przyszła odpowiedź:

„No pewnie, zrobimy piknik.

Jestem sama, bo pracuje

Ten mój poczciwy dowcipniś.

Jest okazja. Chata wolna.

Zabawimy się we dwójkę.

A przy okazji pokażesz

Mi swoją nową komórkę”.

Pytia

Cholernie rozbolał mnie brzuch.

Prosiłam męża, by mnie wiózł

Natychmiast na pogotowie.

Zirytowany peta zgniótł

I powiedział, żebym zaraz

Poszła sobie do WC-ta,

Bo zajęty i nie lubi,

Jak przeszkadza mu kobieta.

 

Nie przerwie gry na XBoxie,

Kiedy głupia histeryczka

Przewiduje swe nieszczęścia

Niczym Wyrocznia Delficka.

 

Ostatecznie mimo bólu

Musiałam się zawieźć sama.

W samą porę. Trochę później

Mógłby mi zdarzyć się dramat.

Byłam na „ostatniej prostej”,

Gdyż rozlał mi się wyrostek.

Wypunktowany

Moja żona wymyśliła

Rodzinny system punktowy.

Za wypracowane punkty

Przewidziane są nagrody.

 

Przedtem jednak każdy musi

Zdobyć określoną ilość:

Za mycie naczyń jest dziesięć,

A za dwadzieścia – pięć kilo

Ziemniaków trzeba oskrobać,

Albo zrobić aż dwa prania…

Najdroższe jest prasowanie.

Na tym koniec wyliczania!

 

Czy mam szansę na nagrody?

Ja za seks ze swoją ślubną

Muszę zebrać tysiąc punktów!

Nie do osiągnięcia? Trudno!

Ośla afera

Kopulowały dwa osły.

Mamy sytuację sporną,

Czy to zoo – erotyka?

Czy może animals – porno?

 

Ani jedno, ani drugie,

Słyszałem z zadowoleniem,

Gdyż ten gorszący epizod

Zakończył się… zapłodnieniem!

Kontrowersyjne osły, to

Pełna wzorowa rodzina.

Osioł – mąż. Oślica – żona,

A nie grzeszny konkubinat.

 

Oni byli w swoim domu

Sami z sobą, a intruzi

Nawet bilety kupili,

By ich mir domowy zburzyć.

To jest zwykłe podglądactwo

Utrwalone przez kamery.

Czy ci tak bardzo zgorszeni

Chcieli ukryć swój wojeryzm?

Ale głupi kawał

Mieszkamy w akademiku

Z kumplem z innego wydziału.

Lubimy dobrą zabawę,

Nie stronimy od kawałów.

 

Wczoraj rano po raz pierwszy

Odwiedzili mnie rodzice.

On dla żartu na ich widok

Nim pożegnał się i wyszedł,

Podszedł do mnie, dał całusa

I powiedział całkiem szczerze:

„Ogromne dzięki za wczoraj.

Było fajowo, ogierze”.

Odmiana

Chcę odmienić mój pokoik.

Nie jestem małą dziewuszką.

Wczoraj prosiłam tatę, by

Pomógł mi przestawić łóżko.

To bardzo skomplikowane,

Bo trzeba je wpierw rozebrać

I na nowym miejscu złożyć

Wszystkie elementy mebla.

Inaczej ponoć się nie da

I stąd cała moja bieda.

 

Gdy dzisiaj wróciłam z zajęć,

Patrzę – łóżko przestawione.

Razem z mamą się męczyli.

Wszystko zostało zrobione.

Znaleźli też mój wibrator,

Ale nikt na mnie nie gderał,

Lecz ponownie go ukryli

Między stelaż i materac.

Narzeczona

Byłam razem z mym chłopakiem

W domu u jego rodziców.

Chodzę już z nim cztery lata

Na poważnie, nie dla picu.

Już nieraz u nich gościłam,

Choć niepewnie się tam czułam,

Bo ciągle mi przeszkadzała

Dziwna sztuczność i rytuał.

 

Matka chłopaka jest spoko,

Za to ojciec trochę dziwny.

To on jest główną przyczyną,

Że cały ten dom jest sztywny.

 

Dzisiaj, dla mnie niespodzianie,

Stałam się tam narzeczoną.

Chłopak nagle mnie poprosił,

Bym została jego żoną!

Jego mama z serdecznością

Mnie do siebie przytuliła.

Czułam, że z całego serca

Bez wątpienia się cieszyła.

Przyszły teść zawsze z dystansem

Traktował mnie oraz syna.

Dziś mi złożył gratulacje

Dopiero po trzech godzinach!

 

Wtedy, gdy nikt nas nie widział,

Z początku zaczął mnie miziać.

Potem do siebie przyciągnął.

Po dłuższej chwili odpuścił

Wolno zwalniając swój uścisk.

W oczy badawczo zaglądnął.

Patrzył na mnie i powiedział:

„Miałem w życiu wiele panien

I jeszcze dziś mogę sprawić,

Że sama zmienisz swe zdanie

Tak, by syn o tym nie wiedział”.

Po(d)stęp techniczny

Najgłębszą tajemnicę PiS-u znam:

Premierem nie będzie Pan Prezes,

Ale będzie… prezes PAN!

 

Lecz to znów efemeryda.

Inny kandydat się przyda,

Ogłosił prezes Kaczyński.

Premierem będzie pan Gliński,

Bo jest bardzo sympatyczny.

To dobry premier Techniczny.

On Kraju pociągnie karocę

W nadchodzące lata groźne.

A lejce sam trzymać będzie

Jarosław siedząc na koźle.

 

Z drugiej strony, też z prawicy,

Mamy nowy pomysł dobry,

By premierem był Cymański

Z namaszczenia posła Ziobry.

Ten kandydat jest najlepszy,

Jak się rządzi, on pokaże.

Nie na darmo w swej młodości

Był przez kilka lat grabarzem.

 

Na nic te dziwne zagrywki,

Ten prawicowy aprioryzm.

Kto nam Polską rządzić będzie,

Zadecydują wybory!

2012.11

Techniczno, straszno

Mam techniczne wykształcenie,

Ale dopiero od teraz

Wielka duma mnie rozpiera,

Kiedy się dowiedziałem,

Że mogę mieć nareszcie

Tylko swojego premiera!

 

Chciałbym się z Nim choć raz spotkać,

Uścisnąć Jego dłoń szczerze

I zadać pytanie „ Jak żyć

Mój Premierze – Inżynierze?

 

On obeznany z techniką

Nową myśl by we mnie tchnął

I odpowiedział po prostu:

Masz żyć według Polskich Norm!

Na nich oparta produkcja.

To techniczna konstytucja,

A uprawnienia po Sejmie

PKNMiJ[1] przejmie.

 

Tego nie ma we Wszechświecie!

Polska znów wytycza szlaki!

Tylko się troszeczkę boję,

By nie było z tego draki.

Przecież Polska prawem stoi.

Rząd to sprawa polityczna.

Jak produkować premierów

Nie przewiduje a priori

Polska Norma Techniczna!

 

PiS namaścił kandydata

Na tą techniczną posadę.

To najlepszy będzie premier.

Tylko on da sobie radę!

 

On techniczny, niezależny,

Ma recepty na bolączki.

Odmieni nam wszystkim życie,

Tylko władzę weźmie w rączki.

Tylko jeden szkopuł widzę,

Bo nikt nie chce oprócz PiS-u,

Słuchać jego obiecanek

Godnych Prima Aprilisu.

 

Nec Hercules contra plures.

Polskę zbawić może większość,

A PiS takiej siły nie ma,

Chociaż wiarę ma najgłębszą.

I z tą wiarą kiedyś w marcu[2]

Stanęli przed Wielką Izbą.

Lecz wiara nie czyni cudów,

Gdy poparcie czuć malizną.

 

Żeby sprawa się powiodła

Musi uzyskać poparcie

Większości parlamentarnej.

A o nie jest coraz marniej,

Tak większość sądzi otwarcie.

 

W Polsce votum nieufności

Zgłasza dziesięć procent posłów.

To tylko czterdziestu sześciu

Gotowych do takich posług.

Lecz jednak uchwala większość,

Takiego poparcia brak.

Nikt się nie kwapi, by z PiS-em

Koalicyjny zawrzeć pakt.

 

Choć większość przeciw wnioskowi,

Prezes PiS–u, jak desperat

Sejmowi oraz rządowi

Przedstawił in spe premiera

W iście nowatorski sposób:

Nie mógł zrobić oficjalnie,

Więc przyniósł go nagranego

Na swym tablecie, medialnie.

Zadziwienie było wielkie,

Bo znany jest wszystkim z tego,

Że nie ma kart kredytowych

Ani konta bankowego.

 

Jeszcze rząd nieodwołany,

Jeszcze wniosek nie poparty,

Pan prezes zrelaksowany

Stroi sobie z posłów żarty.

Za mównicą jest Kaczyński,

A słychać, że mówi… Gliński.

Przemawia, jak prezes nagrał.

Nawet się raz nie zająknie,

Tylko mało główka mówcy

Widoczna w tabletu oknie.

Okno, to ważny element

Stawianego właśnie gmachu

Przez PiS rękami Glińskiego

I Innych technicznych fachur.

 

Manewr ten zaskoczył wszystkich

Dobrym zagraniem taktycznym,

Jednak był niedopuszczalny

Pod względem ściśle technicznym.

Budowanie na opoce

Nawet biblia nakazuje,

Gdyż bez mocnego oparcia

Nawet szopy nie zbudujesz.

PiS bez poparcia w narodzie

Chce zamki stawiać na lodzie.

Gdy patrzę okiem technika,

To oczy mam pełne strachu,

Gdy „nowy premier techniczny”

Chce budować nasz ojczysty

Dom na opak, bo od… dachu.

2013.03

PS

Ma prognoza była błędna,

Bowiem chyba cudem boskim

Po dwóch i połowie roku

PiS zmieniło obraz Polski.

 

Moje nadzieje znów prysły.

Rządem kieruje kobieta!

Znowu jestem zawiedziony.

PiS popełnił wielki nietakt!

 

Ponad dwa lata czekałem,

Że dzięki najbliższym wyborom

Nareszcie Techniczny Premier

Będzie dla Polski podporą.

 

Niestety tak się nie stało.

Zamiast premiera z tableta

Nowym rządem w naszym kraju

Kieruje znowu kobieta.

 

Czy ta nowa będzie lepsza

Od poprzedniej chociaż o troszkę?

Teraz będzie „dobra zmiana”?

Nadzieje pokładam w „broszce”!

2015.12

[1]
[1] Polski Komitet Normalizacji, Miar i Jakości

[2]
[2] W 2013 roku