Moja dziewczyna pracuje
W znanej firmie reklamowej.
Jest głównym kopyrajterem.
Wymyśla coraz to nowe
Slogany, hasła, bon moty,
Sentencje i komunały,
Dbając o to żeby wszystkie
Miło i skutecznie brzmiały.
Od kilku dni się męczyła;
Brak weny albo natchnienia?
Nagle przyszła inspiracja,
Ruszył umysłowy przemiał!
Wyskoczyła nagle z łóżka
Burząc me konkretne plany.
A wieczór miał być upojny,
Frywolny z seks-igraszkami!
Goła szukała papierka,
Żeby zapisać ten pomysł.
Dotąd nigdy nie widziałem,
Żeby ktoś tak za czymś gonił!