Mam…

Mam jedną kochaną siostrę

Starszą o lat kilkanaście.

Całe życie mnie ochrania,

A mam już lat jedenaście.

Ostatnio, gdy wychodziłam

Do szkoły z samego rana

Powiedziała, że jest zimno

I mam być ciepło ubrana.

Odpowiedziałam z ironią:

„Dobrze, kochana mamo”.

Ona wielce przerażona

Gapiąc się na mnie jak gamoń,

Z twarzą białą jak porcelit

Zapytała z rezygnacją:

„Już Ci o tym powiedzieli”?

Dodaj komentarz