Ludzie listy… dostają

Rzadko otrzymuję listy.

Zwykle są to esemesy.

Nagle przyszedł do mnie list,

Bardzo on mnie ucieszył.

Przysłano go przez kuriera.

Pięć znaczków.  Biała koperta.

Na znaczkach piękne serduszka.

Czyżby miłosna oferta?

Zachwyciłam się przesyłką.

Nigdy takiej nie dostałam.

Nie mogłam dotknąć koperty,

Nim jej nie pokwitowałam.

Nawet miałam z tym kłopoty,

Bo z emocji ręka drżała.

Gdy rozrywałam kopertę

Serce aż mi dygotało,

Jednak nie to co bym chciała,

W kopercie się znajdowało.

Te serduszka mnie zmyliły.

One nic nie miały znaczyć.

W tej kopercie otrzymałam

Właśnie wymówienie z pracy.

Dodaj komentarz