Wyjechałem za granicę
W ramach wymiany studentów.
Nie mogłem się tam odnaleźć.
Już od pierwszego momentu
Faceci mnie zaczepiali,
A olewały dziewczyny.
Nie wiedziałem, co się dzieje.
To były po prostu kpiny!
Do tej pory byłem zawsze
Odbierany bez pomyłek.
Dla wszystkich moich znajomych
Normalnym facetem byłem.
Tak jak wielu mych kolegów
Lubiłem pań towarzystwo,
Z kumplami grywałem w bilard,
Czasem chodziłem na piwko.
Tutaj muszę bardzo szybko
Poprawić swój wizerunek.
Praca nad męskim wyglądem
To powodzenia warunek.
Więc zacząłem dbać o siebie.
Ćwiczę często na siłowni.
Nawet ogoliłem głowę.
Wyglądam tak, jak wojownik.
Rezultat nie miał taki być.
Los nie przestał ze mnie kpić.
Dziewczyny się uśmiechają,
Ale nadal olewają.
Za to grono podrywaczy
Jest powodem mej rozpaczy.