Beznadzieja

Jestem człowiekiem sukcesu.

Wszystko mi się udawało.

Czego tylko zapragnąłem,

Zawsze mi się dostawało.

Ludzie myślą, że zrobiłem

Swą zawodową karierę

Tylko dlatego, że jestem

Ukrywającym się gejem.

Ale przecież to nieprawda.

Ja jestem pracoholikiem,

A moje sukcesy w pracy

Są tego właśnie wynikiem.

 

Dziś uświadomiłem sobie,

Że za sobą mosty palę,

Bo choć majątek zrobiłem,

Życia nie użyłem wcale!

A największa beznadziejność

To me życie erotyczne.

Nie istnieje w żadnej formie –

Psychicznej ani fizycznej.

 

Tą beznadzieję poczułem,

Gdy w starych dżinsach znalazłem

Stare, małe zawiniątko

Poszarpane i rozlazłe.

To była „gumka” dla pana

Dawno przeterminowana.

Dodaj komentarz