Gdy miałam iść do spowiedzi,
To za radą katechety
Zapisałam na karteczce,
Najważniejsze moje grzechy
Miałam niefart. Tą karteczkę
Znaleźli moi rodzice.
Poznali moje nałogi
I moje sny nie dziewicze.
Mam teraz szlaban na wyjścia
I wyłączony Internet.
Przez to, że słuchałam księdza,
Dziś mam kłopoty. Cholerne!