Nie dla mnie…

Poznałem super dziewczynę

Choć na razie tylko w sieci.

Jestem trochę po trzydziestce,

Jak mi ten czas szybko leci…

 

Po dwóch miesiącach gadania

Nastał czas, żeby się spotkać.

Miałem pewne wątpliwości,

Jaka będzie ta Dorotka.

Czy będzie gruba i brzydka?

Może perfidna spryciara?

Albo jakiś ciepły facet,

Który robi sobie jaja?

 

Czekała na mnie ślicznotka.

Jednak muszę tutaj dodać,

Że dla mnie, już leciwego,

Była stanowczo za młoda.

Moje domysły z faktami

Są w całkowitym kontraście.

Oczekiwałem „trzydziestki”.

Ona miała lat trzynaście!

Dodaj komentarz