Mieszkamy w akademiku
Z kumplem z innego wydziału.
Lubimy dobrą zabawę,
Nie stronimy od kawałów.
Wczoraj rano po raz pierwszy
Odwiedzili mnie rodzice.
On dla żartu na ich widok
Nim pożegnał się i wyszedł,
Podszedł do mnie, dał całusa
I powiedział całkiem szczerze:
„Ogromne dzięki za wczoraj.
Było fajowo, ogierze”.