Jest nas w domu trójka braci.
Najmłodszy z nas ma siedem lat.
Ja mam dwanaście. Maturę
Zdawać będzie najstarszy brat.
Niedawno młody miał w szkole
Pogadankę o zwierzętach,
Że trzymanie ich w niewoli
Jest bardzo złe. Taka puenta.
Mały poważnie się zabrał
Za ratowanie natury
I wypuścił maturzyście
Aksolotla, trzy ptaszniki
Oraz cztery białe szczury.
Gryzonie połapaliśmy.
Aksolotl zdechł „na suchoty”.
Jaszczurka sama wróciła.
Z pająkami są kłopoty.
Siedzą sobie w jakiejś dziurce
Pojedynczo albo w stadku.
Nie wiem, jak to długo potrwa.
Na razie mieszkam u dziadków.