“Paparazzi”

Napisałam przyjaciółce,

Że podoba mi się chłopak.

Chciała widzieć go na zdjęciu,

Ale bez Photoshopa.

 

Nie miałam żadnego zdjęcia,

Więc musiałam mu je zrobić.

Wymyśliłam, że z ukrycia

Wykonam kilka podobizn.

Poszłam za nim do kawiarni,

Siadłam w kącie przy stoliku.

Widziałam go bardzo dobrze.

Mnie zasłaniał duży fikus.

 

Piję kawkę, zjadam ciastko.

Komórką obiekt namierzam.

Potem „pstryk”, buchnęła jasność.

Ja nie wyłączyłam flesza!

 

Dodaj komentarz