Była sobie kolekcja…

Przez prawie całe me życie

Zbierałem małe figurki.

Prawie trzysta egzemplarzy

Zdobiło regał i półki.

Tancerka sprzed dwustu lat

Moją kolekcję wieńczy.

Wartość kolekcji oceniam

Na kilkanaście tysięcy.

Posiadam cenne okazy

Z limitowanych serii,

Unikaty i kurioza

Pojedynczo lub w galerii.

Każda figurka jest jeszcze

Fabrycznie opakowana,

A moja cała kolekcja

Pilnie skatalogowana.

 

Piszę, że „mam”, ale miałem,

Bo gdy na kurs pojechałem,

To mama wszystkie „zabawki”

Zaniosła do domu dziecka.

Po kolekcji nie została

Nawet najmniejsza laleczka!

 

„Chociaż niektóre te graty

Były już tak strasznie stare,

Chciałam dzieciakom z „bidula”

Dać chociaż taki podarek”,

Tłumaczyła mi matula.

Dodaj komentarz