Przyłapałam mego synka
Jak „piecze” w mikrofalówce
Dosyć dużego pająka.
Co się ulęgło w tej główce?
Czy to „muszka” Tadeuszka?
Może dziecięca ciekawość?
Postanowiłam dać odpór
Takim niemądrym zabawom.
Zapytałam go, dlaczego
Męczy biednego pajączka.
Przecież w środku „mikrofali”
Panuje wielka gorączka!
Powód był zupełnie inny.
On chciał go napromieniować
I w słoiczku po ogórkach
W tajemniczym miejscu schować.
Potem zjeść, by dzięki temu
Zgodnie z własnym przeświadczeniem
Stać się Peterem Parkerem,
Czyli sławnym Spider-Manem