Do mego sklepu z bielizną
Weszła dzisiaj starsza pani
Żeby kupić sobie nowe
Koszulę nocną i stanik.
Wybrała sobie koszulę,
Ale na staniki sarka.
Zapytałam, czy być musi
Jakaś określona marka.
Wtedy podniosła bluzeczkę,
Odwinęła skraj stanika
I pokazała mi metkę
Mówiąc do mnie: „To się przypatrz”.
I wtedy zobaczyłam coś,
Co wprawiło mnie w zdumienie.
To był model „Cadolle Paris”.
Każdemu oko zbieleje!
Egzemplarz z zeszłego wieku –
Bieliźniarski biały kruk.
W muzeach na całym świecie
Jest ich tylko kilka sztuk!