“Bad Day”

Gdy jedziemy z mężem autem,

Zawsze słuchamy radyjka.

Dość często wpada mi w ucho

Jakaś fajna melodyjka.

 

Dzisiaj „leciała” piosenka

Dosyć miła do słuchania.

Melodyjka wpada w ucho,

Lecz tekst do rozważań skłania.

„Bad Day” – to ten właśnie tytuł

Daniel Powter wykonywał.

Mój mąż wsłuchał się w jej słowa.

Tekst bardzo na niego wpływał…

 

Zamyślił się i po chwili,

Zwykle dosyć małomówny,

Rzekł „To powinni nam zagrać

Jako pierwszy taniec ślubny”.

Dodaj komentarz