Nie powtarzać

Piękny weekend. Ja w robocie.

Napisałam do miłego,

Że ubolewam i tęsknię,

Że nie mogę obok niego

Spędzić tego dnia pięknego.

 

Na mojego esemesa

Odpowiedział już po chwili,

Że wiele by oddał za to,

Żebyśmy dziś razem byli.

Mogłabym zapukać do drzwi.

On natychmiast by otworzył.

Cały weekend żylibyśmy

W „warunkach pełnej symbiozy”!

 

Chcąc być równie romantyczna

Odpisałam, że z pewnością

Bym stała pod jego drzwiami

Napakowana miłością.

 

Tylko nie zauważyłam,

Że gdy mu odpisywałam,

Popełniłam nieopacznie

Literówkę w słowie „stałam”.

 

Nie wypada, żebym tutaj

Jeszcze raz to powtórzyła.

Wystarczy, że ja już wtedy

Bardzo się tego wstydziłam.

Każdemu kiedyś się zdarza.

Ważne, żeby nie powtarzać!

Dodaj komentarz