Mam córkę szesnastolatkę.
Żona jest ginekologiem.
Nie sądziłem, że od córki
Kiedykolwiek się dowiem
O przedwczesnej ciąży, w którą
Zaszła dość niespodziewanie.
Inną rolę naszej córce
Wyznaczyłem w swoim planie.
Żona ją uświadomiła
W zakresie antykoncepcji
Oraz rozrodu człowieka –
Gros seksualnej percepcji.
Nie pomyślałem, że ona
Może być aż tak niemądra,
By wierzyć, że pod natryskiem
Jak piana spływa po biodrach,
To plemniki giną w wodzie.
A to dobitnie dowodzi,
Że w kabinie prysznicowej
W ciążę się nie zachodzi!
Takie „naukowe” śmiecie
Wyszukała w Internecie!