Kumple

Od kiedy pamiętam, zawsze

Kumplowałem się z dziewczyną.

Razem „szczaliśmy do piachu”,

Lecz ten czas dawno przeminął.

 

Choć nadal się kumplujemy,

Nasze kontakty są rzadsze.

Dość często ją widywałem

Z kawalerami na randce.

 

Teraz od jakiegoś czasu

Snuje się smutna, samotna.

Ktoś ewidentnie ją skrzywdził.

Już nie jest taka zalotna…

 

Brakuje jej dawnej werwy.

Widać, że jest załamana.

Chciałem ją wyciągnąć z dołka

I… zdarzyło mi się skłamać.

 

Powiedziałem: „To nieprawda

Że nikt nie zechce być z tobą.

Na mnie zawsze możesz liczyć.

Daję ci kumpelskie słowo”.

Nagle dotarło do mnie, że

Dałem jej złudną nadzieję.

Nawet ona tego nie wie,

Że jestem ukrytym gejem.

Dodaj komentarz