Zostałem zwolniony z pracy.
Powodem był durny pretekst,
Bowiem właśnie moja mama
„Poznała” się z moim szefem.
Tłumaczyli mi, że byłby
Duży konflikt interesów,
Gdybym pracował w tej firmie
Mimo łączących ich więzów.
Ich wielka miłość przetrwała
Niecałe cztery tygodnie,
Gdyż się bardzo pokłócili
I rozstali się gwałtownie.
Przez cały czas tego romansu
Bezskutecznie się starałem,
Żeby zdobyć jakąś pracę,
Ale żadnej nie dostałem.
Spytałem wtedy „byłego”,
Czy w tej nowej sytuacji
Mogę już wrócić do firmy
Z tych przymusowych wakacji.
Brak konfliktu interesów,
Jesteśmy obcymi ludźmi,
A konflikt z mamą odpuśćmy
Albo też sobie darujmy.
W odpowiedzi usłyszałem,
Żebym pakował manatki,
Bo w okolicy brak pracy
Dla rodziny mojej matki.