Błysk

Lubię sobie dłużej pospać,

Ale pies ma inne zdanie.

„Wymyślił” więc na mnie sposób

Na skuteczne rozbudzanie.

 

W kuchni ma swoje posłanie.

Tarza się w nim i ociera.

Wtedy zupełnie bezwiednie

Ładunki na sierści zbiera.

 

Później zakrada się do mnie

I naelektryzowany

Łapie ostrożnie mą rękę

Bardzo ostrymi zębami.

 

Dzisiaj zobaczyłem nawet,

Że jemu coś z pyska błyska.

To nie odblask jego zębów.

To na pewno była iskra!

Dodaj komentarz