Jestem kierownikiem działu kadr
W dosyć znanej Spółce Akcyjnej .
Bardzo często przeprowadzam
Rozmowy kwalifikacyjne.
Wczoraj jedna kandydatka
Była u mnie na rozmowie.
Młoda i profesjonalna;
Jednym słowem zawodowiec.
Już prawie zdecydowałem,
Że ją zarekomenduję,
Ale ona zaraz z torby
Wyciągnęła swą komórę
I bez żadnego pytania
„ Selfika” ze mną zrobiła.
Tym samym szansę na pracę
Z mej rekomendacji straciła.
To było nieprofesjonalne
I bardzo wysoce naganne.
A poza tym bardzo lubię,
Jak człowiek ma… kindersztubę.