Pożegnanie

Wczoraj mój długoletni szef

Przeszedł na emeryturę.

Byłem najstarszym podwładnym.

Liczyłem na synekurę.

 

Na pożegnanie z załogą

Dał podwyżkę pracownikom

Symboliczną, ale jednak

Zasłużoną. Nie za friko.

 

Wszyscy dostali, lecz nie ja.

Wręczając mi wymówienie

Powiedział z zadowoleniem,

Że teraz może nareszcie

Odejść stąd z czystym sumieniem.

Dodaj komentarz