Złośliwa?

Stałam w zatłoczonej windzie

Przy panelu z przyciskami.

Zobaczyłam starszą panią,

Która chciała jechać z nami.

 

Winda jeszcze nie ruszyła

Więc kilkukrotnie wcisnęłam

Przycisk otwierający drzwi,

Ale winda się… zamknęła.

 

Wszystkie osoby w kabinie

Z naganą na mnie spojrzały,

A ja zdenerwowana

Odwróciłam się do ściany.

 

Wtedy się zorientowałam,

Że przez cały czas dusiłam

Przycisk do zamykania drzwi.

Ludzie! Złośliwą nie byłam!!!

Dodaj komentarz