Trzy lata jestem mężatką.
Wiem, że mój mąż był wcześniej
W związku z inną dziewczyną
I żył z nią także cieleśnie.
Ona jest straszną świruską.
Nagabuje nas bez przerwy.
Trwa to od samego ślubu.
Ja mam już stargane nerwy!
Nowy adres nie przeszkoda.
Chyba ma wtykę w Policji.
Nie można się przed nią schować!
Lecz ostatnio, dziwnym trafem
Udało się nam zamieszkać
Na dłużej niż wszędzie dotychczas,
Ale znowu trwa groteska:
Znalazła nas i co więcej
Poszła nawet na wizytę
Do przychodni mego męża
Żeby mu pokazać „cipę”.
Postąpiła zgodnie z prawem,
A dlaczego? To wam powiem:
Ma prawo wybrać lekarza;
Mój mąż jest ginekologiem.