Po pięciu latach partnerskich
W końcu zerwałam z chłopakiem.
Ostatnio już coraz bardziej
Było nam z sobą na bakier.
Czułam to, że on się zmienia.
Z kochanka stał się dozorcą.
Stał się bardzo roszczeniowy.
Chciał mnie zmienić na… służącą!
Nie byłam już dlań partnerką
Równorzędną jak dotychczas.
Z naszej gorącej miłości
Pozostały tylko zgliszcza!
Dziś znów zaczął rozkazywać.
I już do reszty mi obmierzł.
Nagle coś we mnie pękło.
Wykrzyczałam, że to koniec.
Kiedy pakowałam rzeczy,
On mnie bezczelnie zapytał:
„Czy przed wyjściem podasz obiad
Już jako „była kobita”?