Jechałem autem z dziewczyną
Do wykwintnej restauracji.
Miałem zamiar, że tam właśnie
Oświadczę się przy kolacji.
Zatrzymała nas „Drogówka”.
Funkcjonariusze stwierdzili,
Że wyglądam podejrzanie,
Chociaż, przyznam, mili byli.
Zrobili mi przeszukanie.
Znaleźli to co schowałem
W całkowitej tajemnicy
Przed oczami Ukochanej!
To był dowód mej miłości –
Pierścionek zaręczynowy!
Tym sposobem świadkiem został
W białej czapce – plutonowy!