Żona znalazła w kabinie
Mego dostawczego auta
Kolczyk z małym diamencikiem
O bardzo wykwintnych kształtach.
Oskarżyła mnie o zdradę.
Spokojnie wytłumaczyłem,
Że to jest mej mamy kolczyk,
A Jej nigdy nie zdradziłem.
Nie zamierzała mi wierzyć,
Więc zadzwoniłem do mamy
Prosząc, żeby potwierdziła,
Że to jej kolczyk od pary.
Teraz jest znów obrażona,
Że w nasze małżeńskie sprawy
Wciągam ludzi, których całkiem
To nie powinno ciekawić.