Ogłuchł?

Umówiłem się z dziewczyną

Na wieczorny seans w kinie.

Po południu zadzwoniła,

Że ma boleści olbrzymie.

Z powodu dysfunkcji brzucha.

Odwołuje więc spotkanie,

Bo to chociaż siła wyższa,

Niemniej duża przykrość dla Niej.

 

Nim minął kwadrans, od kiedy

Zakończyliśmy rozmowę,

Coś niesłychanie ważnego

Przypomniałem nagle sobie.

Przecież zupełnie niedawno

Ją nerka bardzo bolała.

Kiedy ustąpiła kolka,

To potem na brzuch cierpiała.

 

Zacząłem więc do niej dzwonić,

By się upewnić, że u Niej

Jest OK. Lecz nie odbiera.

Co jest? Tego nie rozumiem!

 

Przeczuwałem co najgorsze.

Wezwałem więc pogotowie

I ruszyłem samochodem.

Od Niej się wszystkiego dowiem.

 

Dojechała także „erka”.

Drzwi swym kluczem otworzyłem.

Wbiegliśmy do jej mieszkania.

W pościeli ją zobaczyłem.

 

Krzyczała, lecz nie z powodu

Boleści nerek czy brzucha.

To z rozkoszy tak wrzeszczała

Swemu gachowi do ucha.

 

Dodaj komentarz