Zamówiłam w sklepie on-line
Sukienkę niezbyt wystawną.
Musiałam kupić tę kieckę,
Bo nie mieszczę się już w żadną.
Dzisiaj poszłam ją odebrać.
Pani, nim mnie obsłużyła,
Poprosiła o cierpliwość
I na zaplecze wybyła.
Wróciła po… półgodzinie
I wybałuszając oczy
Patrzyła na mnie tak jakby
Chcąc przypomnieć sobie o czymś.
Po dość długiej chwili przerwy
Wreszcie zareagowała:
„Przepraszam panią, zupełnie
Chyba pamięć postradałam,
Bo zamiast przynieść sukienkę
Śniadanie skonsumowałam…