Umówiłem się z dziewczyną
Na pierwszą dopiero randkę.
Dziś sobota, a poznałem
Się z Nią wcześniej, już… we czwartek.
Spotkaliśmy się, bo modnie,
W Barze Tapas późną porą.
Znalazłem stolik, mimo że
Gości przybyło już sporo.
Podszedł kelner. Ja prosiłem,
Żeby Ona zamówiła
To, na co ma dziś ochotę,
Mam nadzieję, ma dziewczyna.
Poprosiła więc kelnera
Wpierw o krążki cebulowe,
Potem o grzanki z papryką
Oraz pieczywo czosnkowe.
Do tego jeszcze po chwili
Prosiła podwójny „browar”,
Bo widzi, że i tak dzisiaj
Nie będzie… się już całować.