Byłam z mężem na zakupach
Chciałam kupić szafkę. Białą.
Wybrałam wreszcie „tę dla mnie”.
Wtem… sikać mi się zachciało.
Szybciutko, jak tylko mogłam,
Pobiegłam do toalety.
Żeby tylko nie… popuścić,
Bo to byłby wstyd, niestety.
Zamknęłam drzwi. Usiadłam!
Ulgę cholerną poczułam.
Jeszcze chwila i… Nie będę
Opowiadać o szczegółach.
Dopiero po dłuższej chwili
Zdałam sobie z tego sprawę,
Że to nie był zwykły szalet,
Lecz… witryna na wystawie.