„Maskotka”

Mieszkam z mamą. Jest samotna,

Bo tatulek pięć lat temu

Zostawił nas dosyć nagle.

Do dziś nie wiadomo czemu.

 

Niespodziewanie odkryłam,

Że moja mama, gdy jestem

W nocy poza naszym domem,

Zamienia się ze mną… miejscem.

 

Nie tak, że staje się córką,

A ja przemieniam się w mamę…

Ona nocuje w mym łóżku!

Dziwne, dla mnie niesłychane!

 

Gdy się dzisiaj położyłam

Czułam ręką chłodek, wilgoć…

Zapaliłam lampkę, patrzę…

A tam niespodzianka…  dildo!

 

Coś, o czym niektórzy mówią:

Wierny przyjaciel kobiety.

Nie przypuszczałam, by mama

Też sprawi sobie ten „fetysz”.

Dodaj komentarz