Tak mnie gardło rozbolało,
Że prawie nie mogę mówić.
Lekarz stwierdził, że choroba
Potrwać może miesiąc długi…
Dziś akurat przypadają
Urodziny mego męża.
Żeby Mu złożyć życzenia
Musiałam się nieźle sprężać.
Przeprosiłam, że życzenia
Składałam cicho i krótko.
On serdecznie podziękował
I wzniósł toast zimną wódką.
Było fajnie, ale krótko,
Bo jedynie do momentu,
Gdy zdradził, że on nie dostał
W życiu lepszego prezentu.