Szef wywalił mnie z roboty.
Nie pasowały mu bowiem
Ruchome godziny pracy,
A nie to, że coś źle robię.
Pracowałem tam, bo zakład
Dał ogłoszenie do prasy,
Że zatrudniają studentów
W elastycznym czasie pracy.
Mam angaż a w nim warunki,
Jakie wiążą obie strony.
Zamierzam iść z tym do sądu
I tam poszukać ochrony.