Długo już pracuję w firmie.
Mam podrzędne stanowisko.
Praca ta nie czyni zadość
Mym dążeniom i ambicjom.
Staram się dobrze pracować,
Może szef to zauważy.
I tak było. W ciągu roku
Pochwalił mnie kilka razy!
Wreszcie mi zaproponował
Awans, który jest związany
Z większymi niż miałem dotąd
Nowymi obowiązkami:
Większą liczbą podwładnych i
Częstszymi delegacjami.
Odmówiłem, chociaż z trudem,
Bo zapomniał szef, że trzeba
Zapłacić za większą pracę,
A nie tylko ubolewać,
Że mi nie wystarcza prestiż
Związany ze stanowiskiem
I kierowniczym tytułem
Umieszczonym przed nazwiskiem.