Bez pamięci

Nie pamiętam nowych nazwisk.

Twarzy także nie pamiętam.

Czasem ludzie przypuszczają,

Że ja ich po prostu wkręcam.

 

Przez to często uczestniczę

W żenujących dla mnie scenach.

Dlatego stronię od ludzi

I znajomych prawie nie mam.

 

Tak się stało, że musiałam

Zmienić miejsce zatrudnienia.

Już w pierwszym dniu starałam się

Nie zrobić złego wrażenia.

 

Pierwsze wrażenie jest ważne,

A więc grzecznie i taktownie

Przeszłam się po całym biurze

Przedstawiając się stosownie.

 

Gdy podeszłam do kolejnej

Osoby,  na powitanie

Wyrecytowałam do niej

To samo, co innym, zdanie:

 

„Cześć, jestem Kaśka, ta nowa,

I od dzisiaj będę razem

Z Tobą i innymi ludźmi

Właśnie w tym biurze pracować”.

 

Kobieta patrząc z ukosa

Powiedziała jakby… drwiła:

„Wiem, bo to jest  moja firma

I sama Cię zatrudniłam.

 

 

Dodaj komentarz