Lepiuchy 3

Lepiej być źle wystylizowanym

niż dobrze wysterylizowanym.

 

Lepiej śnić o spotkaniu z dziwką

niż obudzić się zbyt szybko.

 

Lepiej śpiewać włoskie arie

niż wysławiać się fatalnie.

 

Lepiej jest przejrzeć na oczy

niźli na dno się stoczyć.

 

Lepiej  lepiuchowi  dodać punktów

niż nie udzielić mu ratunku

 

Lepiej mało wiedzieć

niż długo siedzieć.

 

Lepiej poderwać rozwódkę

niż zgwałcić prostytutkę.

 

Lepiej codziennie zmieniać nastroje

niż raz oglądać zespół „Ich Troje”.

 

Lepiej APART i to jak !

niż  aTRAPA, nawet wspak.

 

Lepiej żona z Grodna

niż „jolopodobna”.

 

Lepiej posłowi w parlamencie

niż inżynierowi na rencie.

 

Lepiej ranking na lepiuchy

niż mickiewiczowskie duchy.

 

Lepiej napisz lepiuszka o sobie

niż LEPIUCHA o „Swojej Osobie”.

 

Lepiej nagradzać za pracę leniuchów

niż karać za pisanie lepiuchów.

 

Lepiej żonie ustępować

niż potem gorzko żałować.

 

Lepiej lepiucha cichutko sklecać

niż głośno przeklinać przy dzieciach.

 

Lepiej wesołe pisać lepiuchy

niż gorzko płakać do poduchy.

 

Lepiej  już zagrać rolę pitbula

niż by za wcześnie wypiękniała Ula.

 

Lepiej dumnie głosić słowa

niźli się po kątach chować.

 

Lepiej konno galopować

niźli w stajni tyłek chować.

 

Lepiej długo bawić się komórką

niźli  przemawiać zbyt krótko.

 

Lepiej dziko jeździć na kładach

niż pasjanse w spokoju układać.

 

Lepiej na lodzie jeździć marnie

niż pokazać majtki czarne.

 

Lepiej mieszkać w Białymstoku

niż w Warszawie nająć pokój.

 

Lepiej  sensu szukać w lepiuchu

niż rymów i melodii w uchu.

 

Lepiej chodzić i plotkować

niż  nie umieć się zachować.

 

Lepiej  z nieba wielki grad

niźli władza w ręce rad.

 

Lepiej  małemu sięgnąć pod biust

niż podskakiwać, by dotknąć ust.

 

Lepiej dobra relacja

niż zła demonstracja.

 

Lepiej dobre sprawozdanie

niż nieudane zebranie.

 

Lepiej wąchać kwiat pomarńczy

niźli, jak zagrają, zatańczyć.

 

Lepiej mieć z seksy przyjemność

niż zerową płci odmienność.

 

Lepiej usłyszeć chichot historii

niźli prezydent ma chodzić w glorii.

 

Lepiej już zjeść obiad zimny

niż miałby go zjeść ktoś inny.

 

Lepiej być pod dużą presją

niż poddawać się obsesiom.

 

Lepiej jak tekę nosi minister

niż miałby dźwigać szkolny tornister.

 

Lepiej wolność i swoboda

niż dziewczyna, nawet młoda.

 

Lepiej być żywym, z krwią i ciałem

niż wymyślonym ideałem.

 

Lepiej kwiatkiem być w bukiecie

niż plotuchem, co nie plecie.

 

Lepiej przywal mi punktami

niźli mieliby mnie wywalić.

 

Lepiej na nogę prawą utykać

niż nie znać się na kosmetykach.

 

Lepiej kup filmy bezkostiumowe

niźli pornosy, nawet te nowe.

 

Lepiej już „gala” w Wielkim Pałacu

niż wydźwięk arii z „Śmiej się pajacu”.

 

Lepiej  mieć najgorsze wady

niźli dopuścić się zdrady.

 

Lepiej w stopniu służyć niskim

niż być zdrajcą jak Kukliński.

 

Lepiej zdobyć rekord świata

niż samolot co nie lata.

 

Lepiej już pisać lepiuchy

niż ciągle gotować kluchy.

 

Lepiej napisać lepiucha

niż dyrdymały słuchać.

 

Lepiej mieć oddzielną celę

niźli wspólną z jakimś cwelem.

 

Lepiej gdy lepiuch nastroje ostudzi

niż miałby jakieś niesnaski wzbudzić.

 

Lepiej o prawdę zapytać wieszcza

niźli ustalić ją ma komisja śledcza.

 

Lepiej mieć ”Nagrodę Roku”

niźli zwykły paproch w oku.

 

Lepiej pierw zmierzyć ucho igielne

niż o wielbłądzie mówić kazanie niedzielne.

 

Lepiej dostać w ryja „z liścia”

niż być w sytuacji bez wyjścia.

 

Lepiej zapalić „marychę”

niż podszczypywać Zdzichę.

 

Lepiej już dziś nie trać pieniędzy

niż miałbyś jutro znaleźć się w nędzy.

 

Lepiej z nędzy do pieniędzy

niż od pieniędzy do nędzy.

 

Lepiej gadać „trzy po trzy”

niż być od  Joli R. gorszym.

 

Lepiej miłością kobiety zdobywać

niż bez miłości w burdelach bywać.

 

Lepiej lodziarzem już być z zawodu

niż robić lody, gdy nie ma wzwodu.

 

Lepiej samej zdejmować biustonosz

niż miałby to zrobić obcy listonosz.

 

Lepiej  butlą karmić malca

niż dać mu ssać z brudnego palca.

Lepiuchy 2

 

Lepiej wódkę wypić z wrogiem,

Niż zadzierać z Panem Bogiem.

 

Lepiej liczyć wciąż  na cuda,

Niż pracować. Nuż się uda ?

 

Lepiej być mężem denatki,

Niż wąchać od spodu kwiatki.

 

Lepiej licz wypite trunki

Niż pieniądze na rachunki.

 

Lepiej użyć już pilota,

Niż oglądać Palikota.

 

Lepiej być wielkim debilem

Niż prezydenckim pupilem.

 

Lepiej na plaży bikini nosić,

Niż policjanta o gatki prosić.

 

Lepiej na plaży nosić bikini,

Niż być policjantem w Gdyni.

 

Lepiej po plaży jeździć motorem,

Niż zbierać muszle z podinspektorem.

 

Lepiej piaskiem być na plaży,

Niźli słuchać komisarzy.

 

Lepiej na plaży być ratownikiem

Niż w policji podporucznikiem.

 

Lepiej mieć wielkie marzenia

niż małe niepowodzenia.

 

Lepiej jest mieć grzeszne wizje,

niż oglądać telewizję.

 

Lepiej zatańczyć przy rurze,

niż być na emeryturze.

 

Lepiej już tyrać na polu,

niż się wyrzec alkoholu.

 

Lepiej być posłem bezdzietnym,

niż ściganym przez alimenty.

 

Lepiej posłuchać piosenkę Rodowicz,

niż jedno słowo Joli Rutowicz.

 

Lepiej jest w twarz wziąć od dziewczyny

niż od jej matki  talerz czerniny.

 

Lepiej chorobę mieć obrzydliwą,

niż wypić w barze skwaśniałe piwo.

 

Lepiej zębami zrywać kapselki,

Niż nie móc dostać się do butelki.

 

Lepiej założyć majtki na wacie,

niż z gołą dupą chodzić po chacie.

 

Lepiej jest z dziewczyną zgrzeszyć,

niż z jej cnoty wciąż się cieszyć.

 

Lepiej dać kelnerowi napiwek,

niż stracić pensję dla dziwek.

 

Lepiej mieć w garści starego wróbla

niż w łóżku Jolę, damskiego bubla.

 

Lepiej się schronić w ziemiance, bo tanio i zdrowo

niż za kosztowną tarczą antyrakietową.

 

Lepiej pokochać zwykłego łajdaka

niż nadzwyczajnego partyjniaka.

 

Lepiej z Borewiczem bandytę przyskrzynić,

niż z Jamesem Bondem popijać martini.

 

Lepiej  nie włazić na drzewo pochyłe

niż z góry goły  pokazywać tyłek.

 

Lepiej by było sitko bez dziurek,

niźli  miałoby nie być komórek.

 

Lepiej  jest lepiej rozpoznać temat,

niż  później mieć z nim dylemat.

 

Lepiej już  nie być jak Wenus z Milo,

niż tak jak ona ważyć sto kilo.

 

Lepiej  jeździć szybko drogą,

niż się wlec noga za nogą.

 

Lepiej po polsku w biedzie pić,

niż w Ameryce „żryć” i tyć.

 

Lepiej leżeć jak świnia pod murem,

niźli dla damy okazać się gburem.

 

Lepiej  spać na twardej desce

niż  na łóżku przy Teresce.

 

Lepiej klęczeć w kościele na dywanie

niż w kącie, na grochu  moje panie.

 

Lepiej piwko sobie strzelić,

niż na trzeźwo gębą mielić.

 

Lepiej pisać stylem zwięzłym,

niż  rozwlekle strzępić język.

 

Lepiej jest trzeźwo spojrzeć na sprawę,

niż ślipieć przez oczka kaprawe.

 

Lepiej obejrzeć „Damy i huzary”,

niż ciągle słuchać zaplute fanfary.

 

Lepiej jest grzechy zostawić na ziemi,

niż iść do nieba obciążony niemi.

 

Lepiej wyczyść sama konto,

niż by zrobić miał on to.

 

Lepiej  nie ciągnąć dziewczyny w krzaki,

niż potem znaleźć w gaciach pędraki.

 

Lepiej  wielkie prawdy głosić,

niż pracować i się spocić.

 

Lepiej gówno zjeść spod siebie,

niż czekać aż je ktoś podjebie.

 

Lepiej przehulać fortunę,

niż mieć myśli ponure.

 

Lepiej jeść na obiad kluski

niż rybie płetwy lub łuski.

 

Lepiej dać kobiecie złoto,

niż okazać się miernotą.

 

Lepiej poranną wypić kawkę,

niż później cierpieć na czkawkę.

 

Lepiej jak policjant zwiewa,

niżby miał się krwią zalewać.

 

Lepiej mieć opinię lepiuchoholika,

niż być skażony kompleksem Edypa.

 

Lepiej w kaczki inwestować,

niż na kurach zbankrutować.

 

Lepiej kochać rozwodnika

niż kochanka, co wciąż znika.

 

Lepiej czasem smrodek wąchnąć,

niż uważać by nie bąknąć.

 

Lepiej grzeszyć gdy jest miło,

niż żałować, że się nie grzeszyło.

 

Lepiej grzeszyć w miłym gronie

niż słuchać o grzechach na ambonie.

 

Lepiej tyrać na budowie

niźli w szkole tracić zdrowie.

 

Lepiej niech mnie bolą flaki

niż miałbym dziś dostać sraki.

Lepiuchy 1

 

Lepiej siedzieć na gałęzi

Niźli latać na uwięzi.

 

Lepiej w tamie na Wiśle przepławka

Niźli powódź dla Włocławka.

 

Lepiej twardo patrzeć w oczy

Niż potulnie za kimś kroczyć.

 

Lepiej hardo patrzeć w oczy

Niż się długo potem boczyć.

 

Lepiej mówi młody Barack

Niźli naszych bliźniąt para.

 

Lepiej wszystkim dać po równo

Niż sobie zostawić gówno.

 

Lepiej być mężem denatki

Niż od spodu wąchać kwiatki.

 

Lepiej już mieć grzeszne wizje

Niż oglądać telewizję.

 

Lepiej już pisać kłamstwa na blogu

Niż czytać prawdę na nekrologu.

 

Lepiej czerpać prąd z wiatraków

Niż mieć zadymiony Kraków.

 

Lepiej czytać „Mówią Wieki”

Niż kablować do bezpieki.

 

Lepiej liczyć wciąż na cuda

Niż pracować. Nuż się uda.

 

Lepiej sama zrobisz lejkiem

Niż chłop, co ma stulejkę.

 

Lepiej wódkę wypić z wrogiem

Niż zadzierać z Panem Bogiem.

 

Lepiej na plaży nosić bikini

Niż być policjantką w Gdyni.

 

Lepiej na plaży być ratownikiem

Niż w policji podporucznikiem.

 

Lepiej dostać kwiatów kiście

Niż wawrzynu zwiędłe liście.

 

Lepiej skazić piasek gliną

Niż bać się, że plażę zwiną.

 

Lepiej już jest dłubać w nosie

Niż wyścigać się w lanosie.

 

Lepiej jest złapać  wędką rybkę

Niż podłapać brzydką chrypkę.

 

Lepiej gdy żołnierz w domu zostanie

Niż miałby zginąć w Afganistanie.

 

Lepiej dać biednemu jedną złotówkę

Niż ofiarować piękną wizytówkę.

 

Lepiej babkom nosić spodnie

Niż sukienki. Bo wygodniej.

 

Lepiej gdy policja szuka złodziei plaży

Niż kieszonkowców oraz karciarzy.

 

Lepiej na plaży dużo potrzasków

Niż miałoby zginąć ziarenko piasku.

 

Lepiej posadzić złodzieja „na dołku”

Niż miałby on ukraść piaseczek w grajdołku.

 

Lepiej zmienić plaże w bagna

Niż pilnować je nocą i za dnia.

 

Lepiej na plaży mieć komisariat

Niż miałby ją ukraść cywilny wariat.

 

Lepiej w mysią dziurkę się schować

Niż w naszym Sejmie posłować.

 

Lepiej mieć brudne paznokcie

Niż tyrać w pralni po łokcie.

 

Lepiej na plaży policję schować

Niż bez piasku miałaby się zmarnować.

 

Lepiej skazić piasek gliną

Niż bać się, że plażę zwiną.

 

Lepiej sama zrobi lejkiem

Niż chłop, co ma stulejkę.

 

Lepiej napisać kłamstwa na blogu

Niż czytać prawdę na nekrologu.

 

Lepiej napisać lepiucha

niż z panienką w sianku gruchać ?

 

 Lepiej układać lepiuchy

niż zawieszać lep na muchy.

 

Lepiej uciec od ołtarza

niż słowa przysięgi powtarzać.

 

Lepiej stracić cnotkę

niż iść na piechotkę.

 

Lepiej mieć wiatr prosto w oczy

niż deszcz, który cię zamoczy.

 

Lepiej psy ze smyczy spuścić

niż do kradzieży plaży dopuścić.

 

Lepiej należeć do PSL-u

niż własną pracą zdążać do celu.

 

Lepiej się pokłócić z żoną

niż powrócić na jej łono.

 

Lepiej zawisnąć na wiśni

niż ma się komornik przyśnić.

 

Lepiej upić się w tawernie

niż być trzeźwym na westernie.

 

Lepiej myć się na bidecie

niźli zmoczyć tyłek w rzece.

 

Lepiej czyścić cybuch fajki

niż narządy cichodajki.

 

Lepiej na palec załóż naparstek

niż miałby ulec kontuzji nadgarstek.

 

Lepiej samemu odpowiedzieć na trudne pytanie

niż pozwolić innym odpowiedzieć na nie.

 

Lepiej zagrać z Tuskiem w brydża

niż Go puścić do Paryża.

 

Lepiej Kurskiego „przywołać do buta”

niż mu założyć na dachu „koguta”.

 

Lepiej z PO oprawić wołu

niż z PiS -em zasiąść do stołu.

 

Lepiej jest lepiej rządzić państwem

niż odpowiadać na chamstwo – chamstwem.

 

Lepiej znacznie „wolność i swoboda”

niż dziewczyna, nawet młoda.

 

Lepiej być żywym  krwią i ciałem

niż wymyślonym ideałem.

 

Lepiej patrzę w przód i w tył

niż bym zaskoczony był.

 

Lepiej pracować samemu

niż dać zarobić drugiemu.

 

Lepiej głaskać panny w taliach

niż chłopców po genitaliach.

 

Lepiej już wystawać w bramie

niźli podpaść twojej mamie.

 

Lepiej tacie futro kupić

niźli z nim w sztok się upić.

 

Lepiej klatę mieć włochatą

niż twarz bardzo pryszczatą.

 

Lepiej inwestuj w kaczki

niż w świętojańskie robaczki.