Doświadczona

Kiedy urodziłam synka,

Mimo moich skrytych obaw,

Lecz przy akceptacji męża

„Nawiedziła” nas… teściowa!

Z moim mężem ustalili,

Że przyjedzie, aby nas wesprzeć,

Gdyż jest doświadczoną matką

I umie zająć się dzieckiem.

 

Ale po dwóch dniach rządzenia

I czepiania się o wszystko

Miałam jej serdecznie dosyć;

Szewskiej pasji byłam blisko!

 

Wstrzymując się przed najgorszym

W miarę grzecznie poprosiłam,

Żeby natychmiast, bez zwłoki

Do swego domu wróciła.

 

Mąż ponownie ją wybronił,

Bo… nam okazała serce.

Nie wyrzuci Jej jak śmiecia,

Ma przecież  dobre intencje.

 

Jednak wkrótce zmienił zdanie.

Gdy zastał… porządki w domu,

Które mama nam zrobiła.

Nie mówiąc o tym nikomu

Wyrzuciła ulubione

Słuchawki bezprzewodowe,

Bo… i tak nie miały kabli.

Powinien  był… kopić nowe!

Ale kiedy wypłukała

Pod prysznicem klawiaturę,

Ujrzałam, jak po raz pierwszy

Mąż nad sobą… nie panuje.

 

Od tego dnia jest spokój.

Mamy nie ma. Ja – mamusia

Razem z mężem, znaczy tatkiem,

Zgodnie „niańczymy” synusia.

Dodaj komentarz