Jesteśmy w trakcie rozwodu.
Chcieliśmy nasze małżeństwo
Zakończyć bardzo spokojnie,
Co zdarza się, lecz nieczęsto.
Ja dotrzymywałem słowa,
Ale ona rozgłaszała,
Że ją biłem nawet wtedy,
Gdy problemy z ciążą miała.
To nieprawda. Ja jej nigdy,
Przenigdy nie uderzyłem.
Przeciwnie. Gdy była w ciąży
Szczególnie troskliwy byłem.
Myślę, że rozpowszechniała
Te oskarżenia diabelskie
Tylko po to, żeby sąd mi
Zabrał prawa rodzicielskie.
A w dodatku chciała ukryć
To, że nie raz mnie zdradzała
I do dzisiaj nie jest pewna
Czyje dziecko w łonie miała.