Mój szef oświadczył mi dzisiaj,
Że nie dość ciężko pracuję
I jak zaraz się nie zmienię
To nigdy nie awansuję.
Zdziwiona się dopytuję,
O co tu konkretnie chodzi
I co w kolejnym awansie
Może mi bardzo przeszkodzić.
On ma problem z tym, że chodzę
Na lektoraty francuskie
I dwa razy tygodniowo
Moje biurko stoi puste.
Faktycznie. Przychodzę później,
Lecz w pracy zostaję dłużej.
Jemu to bardzo przeszkadza,
Gdy rano nie ma mnie w biurze.
Najbardziej dziwne w tej sprawie
Jest to, że ja na te lekcje
Zapisałam się, bo byłam
Przymuszona przez dyrekcję,
Gdyż najważniejszym warunkiem
Awansu pracowniczego
Jest pozytywna ocena
Z lektoratu francuskiego.