Przyszła do mnie koleżanka,
By pogwarzyć przy herbacie.
To miłe spędzenie czasu,
Kiedy samotnie mieszkacie.
Ale jak można pogadać,
Z kimś, co pierwsze pół godziny
„Siedzi” na swym telefonie
I dzwoni do swej rodziny?
Kilka razy ją wołałam,
By usiadła razem ze mną,
Mimo tego wciąż gadała.
Prosiłam więc nadaremno.
Zbywała mnie półsłówkami
„Już, już”, „za chwilę”, „poczekaj”
„Ja tylko jeszcze coś sprawdzę”…
Każde z tych zwrotów to nietakt!
Chyba już jest czas poszukać
Jakichś nowych znajomości,
Albo… odbierać telefon
Każdemu z przybyłych gości!