Jak byliśmy dzieciakami,
To Internet się włączało
Dzwoniąc modemem na numer,
Jeżeli hasło się znało.
Hasło znał jedynie tata.
Nie chciał nam go wcale podać,
Bo to groziło kosztami
I mógłby potem żałować.
Pewnego dnia wpadła siostra
I wyszeptała: „hasło znam”.
Mimo próśb i nagabywań
Nie chciała wyjawić go nam.
Gdy rodzice oglądali
Jakiś film w telewizorze,
Sami włączyliśmy modem
Poszło to nam nie najgorzej.
Modem pisnął „podaj hasło”.
Wtedy siostra znając nazwę
Podała poważnym tonem:
„Wpisz kolejno dziewięć … gwiazdek”.