Internetowe wieści

Mam warsztat samochodowy.

Robię naprawy i serwis.

Mam do pomocy dwóch ludzi.

Każdy z nas swój zawód zgłębił.

Mamy swych stałych klientów

Od lat chyba piętnastu,

Ale ostatnio odczuwam

Taki jakiś dziwny zastój.

Dziś następny z mych klientów

Odjechał bez pożegnania.

Znów ktoś zażądał ode mnie

Pracy nie do wykonania.

 

Wszystkim im chodziło o to,

Żebym ja, już dodatkowo,

Wymienił olej w… tłumiku,

Bo słyszą w nim „jakiś chrobot”.

Pokazują mi faktury

Jako dowód wykonania

W mojej stacji obsługi

Pełnego serwisowania.

 

Ktoś zamieścił na YouTube

Filmik, który „pokazuje”

To, że ten rodzaj zabiegu

W serwisie obowiązuje.

Przez celowe zaniechanie

Niszczą się ich samochody,

Więc dochodzić swoich racji

Mają niezbite powody.

 

Nie dociera do nich wcale

Fachowa argumentacja,

Że ten filmik to jest ściema,

Kłamstwo i dezinformacja!

Niektórzy to nawet sami

Wlali olej do  tłumika.

W żadnej fabrycznej instrukcji

Z taką sprawą się nie stykam.

 

Kiedy tłumik jest zalany,

Możliwy jest pożar auta,

Ale najbardziej pewna jest

Silnika groźna awaria.

Dymi rura wydechowa

I snuje się dymek czarny.

Za to mogą zabrać dowód

I nałożyć mandat karny!

 

Ale pęd klientów duży.

A trwa to już drugi sezon,

Bo niestety w naszym kraju

”Internety lepiej wiedzą”…

Dodaj komentarz