Od pięciu lat się przyjaźnię
Z facetem, którego kocham.
Nie wyznałam mu uczucia.
Po prostu bałam się „kosza”.
Wolałam zachować przyjaźń
Serdecznego przyjaciela,
Choć z tego powodu miałam
W mym sercu niemały melanż.
Łudziłam się, że on kiedyś
Pozna moją tajemnicę
I wtedy sam z własnej woli
Zburzy przyjaźni granicę.
Czasem nawet odczuwałam,
Że coś iskrzy między nami.
Jednak nie chciałam nic zmieniać.
I tak trwało to latami…
Od miesiąca mój przyjaciel
Jest w związku z inną dziewczyną.
To z nią spędza każdą chwilę.
Czy mój czas przy nim już minął?
Ale gdy się zaręczyli
Błyskawicznie, trzy dni temu,
Wyjawiłam mu, co czuję.
Musiałam się wreszcie przemóc!
Powiedziałam, że kochałam
I wciąż kocham jego tylko.
Zaskoczony spytał cicho:
„To ty nie jesteś lesbijką”?