W moim domu piętro niżej
Mieszka miła, starsza pani.
Od kilku już lat jesteśmy
Dość bliskimi sąsiadkami.
Do dzisiaj było spokojnie.
Dziś jednak przeholowała,
Gdyż u niej przez cały wieczór
Muzyka zbyt głośno grała.
Nie widziałam w tym problemu,
Bo się nie zdarzało wcześniej,
Ale ciągły hałas z dołu
Bardzo przeszkadzał mi we śnie.
Wreszcie zeszłam piętro niżej,
Żeby o ściszenie prosić.
Wtedy także wyjrzał sąsiad,
Bo też hałasu nie znosi.
On wiedział, „co tam jest grane”.
Otóż sąsiadeczka miła
Wyjechała do rodziny
I muzykę zostawiła,
By jej kotek bardzo psotny
Nie był przez tydzień samotny.