Wykładam w szkole biologię.
Wczoraj z drugą licealną
Miałam temat dziedziczenia –
Sprawę ważną, niebanalną.
Przerabialiśmy przykłady
Zależności, która tkwi
W dziedziczeniu przez potomstwo
Od rodziców ich grup krwi.
Układ jest skomplikowany
I prawie nigdy nie znamy
Grupy krwi tego potomka,
Który jest oczekiwany.
Wyjątkiem jest grupa „zero”
Krwi u ojca oraz matki,
Ale w populacji ludzkiej
To są dość rzadkie przypadki.
Jednak zawsze można stwierdzić,
Znając grupy krwi rodziców,
Jakiej grupy mieć nie będzie
Żadne z ich małych dziedziców.
Na następnej mojej lekcji
Zarządziłam powtórzenie
Materiału z dziedziczenia.
Tutaj duże zaskoczenie:
Wszyscy w klasie wypytali
Swych rodziców o „te sprawy”.
Wykorzystali w praktyce
Wiedzę, którą każdy nabył.
Grupa krwi każdego ucznia
Potwierdziła te zasady!!!