W grupie najbliższych przyjaciół
Często gadamy o seksie.
To są dla nas ważne sprawy,
Nie mogą być na indeksie:
Jak my rozkosz przeżywamy?
Głośno, a może w milczeniu?
Czy lepiej jest „na głodniaka”
Albo świeżo po jedzeniu?
Mój narzeczony powiedział,
Że on raczej pojękuje,
Czemu twardo zaprzeczyłam,
Gdyż się cicho zachowuje.
Na to on z kamienną twarzą,
Jak przy pokerze lub robrze
Znowu stwierdził: „Owszem jęczę,
Ale tylko, gdy mi dobrze!”