Miłość uzależnia?

Chłopak ze łzami w oczętach

Wyznał mi niespodziewanie,

Że działam na niego jak prochy.

Rozczulił mnie tym wyznaniem,

Bo nigdy jeszcze nie mówił

Mi nic tak romantycznego.

Takie szczere zachowanie

Nie jest podobne do niego!

 

Chwilę później zerwał ze mną,

Bo… i tu podał argument:

„Nie chcę być uzależniony,

Gdyż nie jestem żadnym ćpunem”!

Dodaj komentarz