Poznałem fajną dziewczynę.
Byłem z Nią na kilku randkach.
Niestety nie zaiskrzyło.
Tak bywa w wielu przypadkach.
Mówi się „trudno” i dalej
Się żyje, być może trudniej.
Jednak w tym moim przypadku
Żyło mi się wręcz paskudnie!
Właśnie dziś się dowiedziałem
Czemu nam dwojgu nie wyszło.
Mój ojciec mi ją przedstawił
Jako swoją żonę. Przyszłą!!!